Hugh Jackman w reklamie Lipton Ice Tee??? ale się uśmiałam. Na początku go nie poznałam. Rewelacja. Uwielbiam go ;)
A ja poznałam go odrazu. Fajne z niego ciacho. Ubóstwiam go. Widziałam w internecie inną reklamę Liptona z jego udziałem, też fajna. Ogólnie nie cierpię reklam, ale te z Hugh mogę oglądać zawsze, nawet w przerwie filmu:) Facet jak dla mnie jest boski.
no zgadzam się. a jaka to reklama? masz jakiś link? bo nie widziałam jeszcze...;) i przystojny to on jest...i to jak...
na początku zastanawiałam się, czy to na pewno on, ale później nie miałam wątpliwości ;p
nie znaleźli by tak przystojnego faceta na ulicy ;P
http://www.youtube.com/watch?v=OSQ8Xh8dW40&feature=related link z YB ;P
Moja reakcja była bardziej taka: 'Hugh? Nie... Niemożliwe... Zaraz, kurde, Hugh!' :D
Reklama... jak normalnie ich nienawidzę, to tą mogłabym oglądać na każdej przerwie ;D I jeszcze muzyka świetnie dobrana, więc jest git ;)
Reklama fajna, choć autor inspirował się trochę teledyskiem do kawałka "Weapon of choice" Fatboya Slima z tańczącym w hotelu Christopherem Walkenem. Ale ja w tej reklamie ujrzałem idealnego kandydata do roli Jamesa Bonda. Styl, luz, ironia, brakuje Waltera PPK i Bond jak ulał. To byłby godny następca Connery'ego i Moore'a. David Craig to góra mięśni bez prezencji. Hugh Jackman na Bonda! :P
Ogólnie nie lubię Bonda ale jak by tam grał Hugh to bym obejrzała. Pytanie: Czy mi się wydaje czy ta reklama ma dwie wersje ??? ;) Coś mi ostatnio nie pasuje. Początek i koniec ten sam ale środek jakby inny.
na poczatku myslalam ze skas znam tego faceta i pozniej sie zorientowalam ze to on xD jest bardzo przystojny
tak mi się wydawało bo widziałam tylko końcówkę i jak mi śmignął na ekranie to nie byłam pewna czy dobrze zobaczyłam... :)
Widać, że lubi tańczyć.
Shanti
Ta reklama ma jedną wersję w oryginale, ale oczywiście w Polsce musieli ja rozdzielić i stworzyli dwie nowe, przy okazji pozbywając się części na dobre. Podaję link do całości:
http://www.youtube.com/watch?v=CcLj2Y8jRLw
Warto zobaczyć:)
ja się cieszę że wystąpił w reklamie bo mogę go codziennie oglądać ;) siedzę sobie spokojnie przed telewizorem a tu nagle ta reklama, uśmiech sam ciśnie się na usta ;)
A ja się spytam, po co mu udział w reklamie? Czyżby zabrakło mu na waciki?
Zupełnie nie rozumiem takiego postępowania aktorów tej klasy (a może już spadł do niższej).
Wszak kiedyś pan Kazimierz Staszewski śpiewał, że: „wszyscy artyści to....” więc nie mam się co dziwić.
W każdym razie, stracił On dużo w moich oczach, po tym jak zobaczyłem go w tej reklamie.
Hehehe, ja miałam podobną reakcję co do niektórych, że ,,Ty to Hugh, no raczej chyba nie, ale ty to jednak on'' i potem taki cudowny uśmiech na ryju że mogłam sobie zobaczyć Jackmana w garniaku tańczącego po herbacie xD Ale nadal nie cierpię Lipton Ice Tea, wolę Nestea.
kocham Hugh Jackmana jak cholera...Zazdroszczę jego żonie ;( Reklama wyjebana. nie dość, że on, to jeszcze zajebisty kawałek :) nawet mam już tytuł i wykonawcę, hurra ;P
Ja też nie od razu go poznałam,ale za drugim razem tak.Śmieszna reklama...!;)Ale seksowny to on jest.
Wyszło niesamowite poczucie Humoru Hugh'u Jackmana i umiejętności taneczne zaplusował u mnie tą reklamą.
Piosenka nie wiem czy ktoś podał tytuł
John Ozila - Funky Boogie
Jeśli powtórzyłem tytuł ,przepraszam ;)
widziałam go dziś w X-menie ;) super jest ;) po prostu rewelacja...tylko po co on cokolwiek na siebie zakładał ;)
Jedyna reklama której nie przełączam. No i od razu bardziej lubię Lipton, więc chyba osiągnęła swój cel ;p
ostatnio zauważyłam jak entuzjastycznie reaguje moja mama na tą reklamę ;)
jest takie "oooooooooo i jak miło" , oraz wielki uśmiech na twarzy ;)
Poprawcie mnie jeśli się mylę ale jeśli to japońska reklama to zapłacili mu krocie.Brad Pitt grał w japońskiej reklamie kawy (a za młodu levi's i pringles ;] ).W Japonii żeby produkt się sprzedał to MUSI go reklamować jakaś znana postać.Np. Willis i jakaś vódka czy tam whisky ;) albo w filmie ,,Między słowami'' bardzo dobry przykład był.